Nie każdy ma możliwość założenia ogródka ziołowego od podstaw, ale nie stanowi to absolutnie żadnej przeszkody. Zioła mogą się pięknie prezentować wśród istniejących już kwiatów i warzyw, co więcej odstraszą szkodniki i owady, będące zagrożeniem dla naszych upraw. Najważniejsze, by dobrać rośliny o podobnych wymaganiach i początkowo szczególnie pielęgnować, by młode roślinki nie zostały zagłuszone przez starsze i silniejsze. Jak podrosną doskonale zaadoptują się wśród innych roślin ogrodowych.
Jeżeli miejsca w ogrodzie mamy naprawdę mało, możemy ziołami obsadzać wszelkie pojemniki tworząc z nich ciekawe kompozycje. I nie muszą to być koniecznie doniczki lub skrzynki, ale np. konewki, kalosze lub garnki, co dodatkowo wyeksponuje piękno tych roślin.
Zioła warto sadzić blisko domu, tam gdzie będzie łatwy dostęp – bez przeszkód użyjemy ich wtedy do przygotowania aromatycznych potraw i napojów od wiosny aż do jesieni. Nie wymaga to wielkich inwestycji. Zacznijmy od ziół których używamy na co dzień, może to być mięta czy melisa. Już te dwie roślinki mają mnóstwo odmian, różniących się kolorem liści i aromatem. W miarę naszych możliwości i potrzeb będziemy dosadzać to co chcemy i co lubimy, kierując się smakiem, zapachem lub kolorem.
Jeśli mamy w ogrodzie odpowiednią ilość miejsca możemy stworzyć grządki tematyczne, sadząc w jednym miejscu zioła o podobnym działaniu. Powstaną w ten sposób kompozycje pomocne np. przy przeziębieniu, stresie czy dolegliwościach trawiennych. W przypadku roślin leczniczych musimy pamiętać o dużym nasłonecznieniu, ponieważ to przede wszystkim słońce wpływa na powstawanie substancji leczniczych.
Sebastian Kneipp, jeden z najbardziej znanych zwolenników hydroterapii i ziołolecznictwa spopularyzował ogrody nawiązujące w swojej formie do ogrodów wiejskich. Na prostokątnych grządkach, ogrodzonych drewnianymi płotkami sadzono rośliny mające działanie lecznicze, pogrupowane według ich zastosowań. Innym elementem ogrodów Kneippa są rośliny pachnące, których możemy używać w aromaterapii, np. goździki i róże.
Przykład ziół na grządki tematyczne:
– Przeziębienie – hyzop, koper, melisa, oman, prawoślaz, pysznogłówka szkarłatna, szałwia,
– Stres – cykoria, dziurawiec, ogórecznik, kocimiętka, koper, kozłek, mięta, melisa
– Dolegliwości trawienne – bylica, chaber, cząber, koper, kminek, krwawnik, melisa, mięta, majeranek, przywrotnik, rumianek, tymianek
Tworząc grządki z roślinami leczniczymi warto zastosować tabliczki z nazwami roślin, aby uniknąć pomyłek.
Ogrody pachnące najlepiej zakładać w miejscach nasłonecznionych, na mało żyznej ziemi co gwarantuje wysoką zawartość substancji aktywnych. Oprócz wymienionych poniżej ziół, warto w takim miejscu posadzić bez lilak, róże lub kalinę oraz posiać maciejkę. Są to dobre miejsca do postawienia ławeczki, na której zrelaksujemy się otoczeni pięknymi aromatami.
Przykład ziół do ogrodów pachnących:
Szałwia ananasowa, mięta wonna i pieprzowa, czosnek niedźwiedzi, cedronella, bylica boże drzewko, koper włoski, pysznogłówka szkarłatna, rumianek rzymski, kocimiętka, rozmaryn, tymianek, hyzop lekarski, melisa, lippia trójlistna.
Wiele roślin leczniczych przyciąga wzrok pięknymi kwiatami. Należą do nich:
Oman wielki, arnika górska, prawoślaz lekarski, przywrotnik ostroklapowy, nawłoć pospolita, santolina cyprysikowata, pysznogłówka szkarłatna, dziurawiec zwyczajny, rumianek pospolity, wrotycz maruna, wiesiołek dwuletni, nagietek lekarski, szałwia lekarska, krwawnik pospolity, szczypiorek, cykoria podróżnik, ruta zwyczajna, bukwica zwyczajna, malwa.
Źródło: „Ziołowy ogród” Dirk Mann