Na temat brzozy pisałam już wcześniej TUTAJ. Tym razem skupię się na czymś mniej oczywistym niż liście czy korzenie, a mianowicie na soku, który możemy pozyskać z brzozy wczesną wiosną. Co prawda jest on dostępny w sprzedaży, ale świeżo zebrany na pewno jest bardziej wartościowy.
Surowce lecznicze
Sok z brzozy zbiermy na przełomie marca i kwietnia, zanim pojawią się pierwsze liście. Wybieramy co najmniej 10-cio letnie drzewo, rosnące z dala od dróg i zanieczyszczeń. Na wysokości 0,5 metra wywiercamy kilkucentymetrowy otwór, wkładamy do niego plastikową rurkę i podstawiamy naczynie.
Filmik instruktażowy obejrzymy tutaj:
Pozyskiwanie soku z brzozy
Związki czynne
Sok z brzozy jest bogatym źródłem witaminy C, flawonoidów, taniny, kwasu chlorogenowego. Zwiera magnez, wapń, siarkę, sód i potas, oraz łatwo przyswajalne biopierwiastki – miedź, żelazo, mangan i cynk. Posiada także śluzy roślinne, 17 aminokwasów, cukry i dwa glikozydy (betulozyd i monotropitozyd).
Działanie i zastosowanie
Sok z brzozy, dawniej zwany oskołą lub bzowiną, ma działanie ogólnie wzmacniające i podnoszące odporność.
Zawarty w soku kwas chlorogenowy zmniejsza apetyt i ułatwia wykorzystanie tłuszczów do produkcji energii. Reguluje on również aktywność układu immunologicznego, zmniejszając stan zapalny w reumatoidalnym zapaleniu stawów.
Bzowina dzięki salicylanowi metylu dobrze sprawdza się jako środek przeciwbólowy, przeciwzapalny i moczopędny.
Sok z brzozy, że względu na łagodne działanie oczyszczające i pobudzające metabolizm może być stosowany w leczeniu chorób skóry, takich jak egzema, liszaje, łuszczyca.
Obraz saruskiphoto z Pixabay